Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 27-10-2017, 11:04   #293
Hakon
 
Hakon's Avatar
 
Reputacja: 1 Hakon ma wspaniałą reputacjęHakon ma wspaniałą reputacjęHakon ma wspaniałą reputacjęHakon ma wspaniałą reputacjęHakon ma wspaniałą reputacjęHakon ma wspaniałą reputacjęHakon ma wspaniałą reputacjęHakon ma wspaniałą reputacjęHakon ma wspaniałą reputacjęHakon ma wspaniałą reputacjęHakon ma wspaniałą reputację
Wasyl opadał z sił i gdy udał się do khazada by z nim porozmawiać już ledwo trzymał się na nogach.
Usiadł przy jego łóżku i podał mu wody by opłukał gardło.
- Mówisz, że całe miasto tam mają pełne złota?- Zamyślił się najemnik.
- Miasta bez armii nie weźmiemy. No chyba, że podpalimy lub inną dywersję zrobimy, ale czy ktoś z nas się zna na tym?- Zastanawiał się na głos dowódca najemników.

Drozdow był ledwo przytomny, ale ostatkiem sił zlecił swoim ludziom zebranie dowodów na pokonanie zwierzoludzi i ich piekielnych stronników.
Następnie udał się do Adelmusa.
- Bracie Adelmusie.- Zwrócił sie opierając o ścianę. - Czy jak znajdziesz chwilę zobaczyłbyś czy nie wdaje się jakieś zakażenie czy coś w moje rany? Sam bym to zrobił ale czuję, że jestem słaby i muszę odpocząć.- Mówił spokojnie oszczędzając siły.

Drozdow po wymyciu się poszedł na odpoczynek i miał nadzieję, że z pomocą i wiedzą oraz umiejętnościami sługi Morra gdy wstanie będzie w lepszej formie.
W sumie nie widział sensu pozostawiania w tej wiosce a wyprawa dywersyjna raczej w takim składzie skończyła by się dość szybko unicestwieniem jego i pozostałych, którzy się wybrali. Lecz zmieniać decyzję i teraz wycofywać się nie było czymś dobrym dla morale ludności.
 
Hakon jest offline