Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 29-10-2017, 15:12   #117
MrKroffin
 
MrKroffin's Avatar
 
Reputacja: 1 MrKroffin ma wspaniałą reputacjęMrKroffin ma wspaniałą reputacjęMrKroffin ma wspaniałą reputacjęMrKroffin ma wspaniałą reputacjęMrKroffin ma wspaniałą reputacjęMrKroffin ma wspaniałą reputacjęMrKroffin ma wspaniałą reputacjęMrKroffin ma wspaniałą reputacjęMrKroffin ma wspaniałą reputacjęMrKroffin ma wspaniałą reputacjęMrKroffin ma wspaniałą reputację
Dobrze, ostatecznie zamykamy prolog i przechodzimy do gry właściwej. W związku z tym trzeba trochę dopowiedzieć.

Przede wszystkim zauważyliście na pewno, że w materiałach każda postać ma wpisane zmęczenie i głód. Nie zakładałem, że postacie cokolwiek jadły (piły - tak, bo nie trzeba było wybierać z ekwipunku, a założyć, że piły z rzeki), ale uzasadniłem to w poście. Gdy zapoznacie się lepiej z mechaniką, wszystko stanie się jasne, także to, jak takie stany należy zwalczać, jak często się pojawiają etc. Od teraz gramy więc z pełną mechaniką.

Dlatego przy każdym dniu proszę o dokładne deklaracje: co kto je/pije (jeśli jest obok rzeki, to mniejsza o to) - będę wtedy odpisywał z ekwipunków poszczególnych postaci, wszelki deklaracje survivalowe jak poszukiwanie jedzenia/wody, najlepiej wyraźnie określone. Takie rzeczy jak nałożenie opatrunku i zdezynfekowanie rany też się powinny pojawić, bo nie omieszkam wytknąć przy sposobności . Słowem: zaczynamy survival.

Druga kwestia, ale pokrewna. Tak się Wam (nie)szczęśliwie trafiło, że z pierwszych rzutów na zawartość heksów nie wypadli żadni kultyści Chaosu ani złamanie ręki w trzech miejscach. W tym wypadku akcję zatrzymuję, bo jednak coś się wydarzyło - spotkanie obu grup. Będą jednak dni w grze, gdzie nic się nie wydarzy i czy mam takie dni po prostu "scrollować" w swoim poście (pozostaniemy przy deklaracjach survivalowych), czy trzymamy się zasady jeden dzień = jedna tura? To że nic nie wypadło na heksach nie znaczy przecież, że sami czegoś nie zmajstrujecie . Także do wyboru, do koloru.
 
MrKroffin jest offline