WÄ…tek: Poena Cullei [18+]
Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 02-11-2017, 17:46   #82
Hawkeye
 
Hawkeye's Avatar
 
Reputacja: 1 Hawkeye ma wspaniałą reputacjęHawkeye ma wspaniałą reputacjęHawkeye ma wspaniałą reputacjęHawkeye ma wspaniałą reputacjęHawkeye ma wspaniałą reputacjęHawkeye ma wspaniałą reputacjęHawkeye ma wspaniałą reputacjęHawkeye ma wspaniałą reputacjęHawkeye ma wspaniałą reputacjęHawkeye ma wspaniałą reputacjęHawkeye ma wspaniałą reputację
Aratus nie mógł uwierzyć własnym oczom. Askaniusz kontaktował się poprzez ławkę i wiadomości, dlatego w sumie każdy mógł być ich autorem. Jednakże spotkanie tej dziewczyny tutaj było dużym zaskoczeniem. Ta sprawa wiele już go kosztowała, ale pod pewnymi względami stawała się również ekscytująca. Do tej pory Marek uważał, iż miasto jest nudne. Mogło jednak być ciekawe. Choć nadal pozostawało jamą węży. Był jednak z gatunku ludzi, którzy doprowadzają sprawy do końca. A ta wymagała jeszcze wielu wyjaśnień.

-Popilnujcie tego robaka - zwrócił się do towarzyszących mu ludzi mając na myśli greckiego niewolnika. Sam zaś szybkim krokiem ruszył, aby zagrodzić kobiecie możliwość wejścia. Gdy tylko stanął naprzeciwko niej uśmiechnął się lekko, był to jednak raczej smutny gest niż prawdziwa wesołość.

-Witaj Roscjo. Miło spotkać w tym parku tak piękną kobietę. Czy zechcesz usiąść chwilę i porozmawiać ze mną. Nie musisz się bać - mówił spokojnie i choć zdawało się, iż jest to zaproszenie ton jego głosu sugerował, że nie spodziewa się usłyszeć czegokolwiek innego niż tak. Trzeba było dojść do sedna tej sprawy i to jak najszybciej. Aquila miał obecnie wielką ochotę wykorzystać znajomości, aby wyjechać stąd jak najdalej. I nie martwić się już niczym związanym z tym miastem. Nie mógł jednak tego zrobić, nie dopóki nie zakończy się sprawa, w którą wplątał go jego przyjaciel. Chciał zapytać co tutaj dziewczyna robiła, i sprawdzić jej liścik. Podejrzewał, że to ona mogła być kontaktem Askaniusza, a na pewno wiedziała więcej, niż chciała przyznać. Ciekawe czy strach spowodowało to, że ją nakrył, czy może ktoś ją do tego zmuszał i obserwował to miejsce. Jeżeli to drugie to tak czy siak, wcześniej zostali zauważeni, więc odkrycie się przed dziewczyną nie miało większego znaczenia. Miał jednak nadzieję, że Roscja była pośrednikiem w tej wymianie zdań. Dawało im to kolejny atut do wykorzystania.
 
__________________
We have done the impossible, and that makes us mighty
Hawkeye jest offline