Na sesji z tego, co MG pisała jest między 13 a 15 więc moglibyśmy jeszcze ruszyć tyłki dalej. Z drugiej strony to jesień, więc zmrok zapada szybciej i chyba nie ma co włóczyć się po lesie wieczorem, mając suche miejsce na przekimanie. Zwłaszcza, że się ulewa zbliża.
__________________ [i]Don't take life too seriously, nobody gets out alive anyway.[/i] |