Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 02-09-2004, 03:54   #8
Nijel
 
Reputacja: 1 Nijel ma wyłączoną reputację
Cytat:
kilka dowodów na istnienie Boga, a jednym
z nich jest tzw. "dowód z pierwszej przyczyny". Otóż, skoro
wszystko na świecie ma swoją przyczynę, to i świat powstał
z jakiejś przyczyny. I to nią własnie ma być Bóg.
Chodzi chyba o teorię "nieporuszonego poruszyciela"? Zaczerpnijmy z fizyki, że energia nie ginie tylko zmienia swoją postać. Na ruch, temperaturę itp. Wszystko na Ziemi jest w ciągłym ruchu, sama Ziemia również. Ptaszkami "zakręciła" praca mięśni i grawitacja, grawitacją, Ziemia i jej ruch wokół Słońca, ruchem Grawitacja słońca a Słońcem być może Big Boom. U źródła musi znajdować się coś co temu wszystkiemu nadało bieg, ruch czy energię (jak zwał tak zwał). Skądś ta energia musiała się wziąźć! Źródło tej energii nazywa się "nieporuszonym poruszycielem". Nieporuszonym, bo gdyby był już ruchomy to nie byłby źródłem. A coś takiego można chyba nazwać bogiem?

W boga wierzę jakotakiego. To religia mnie drażni.
Piszę przez małe "b", bo nie mam ty na myśli jakiegoś konkretnego.
 
__________________
Niel aep Laureavandrell von Haeridalis Suldanessalaar
Ile na'mela en coiamin ar'amin cron'ile ed'haba amad. Allalen.
Nijel jest offline