- Na wszystkie demony! - zaklął Axel, gdy Lothar padł na ziemię.
Co prawda Zingger utrupił tamtego kusznika, ale został jeszcze jeden - futrzak, któremu mutacja nadała bardzo ciekawe zabarwienie owłosienia.
Chyba trudno mu było kryć się po lasach...
Jednak nie da się ukryć - Axelowi nie bardzo uśmiechało się gonić za tamtym po jakichś krzaczkach.
Na szczęście kompani poczekali, aż garłacz będzie załadowany i Axel miał nadzieję, że szukanie pomarańczowego stwora po lesie go ominie.
Uniósł broń i wypalił, biorąc na cel plecy uciekiniera.
Ostatnio edytowane przez Kerm : 12-11-2017 o 21:46.
|