Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 14-11-2017, 13:52   #23
Avdima
 
Avdima's Avatar
 
Reputacja: 1 Avdima ma wspaniałą reputacjęAvdima ma wspaniałą reputacjęAvdima ma wspaniałą reputacjęAvdima ma wspaniałą reputacjęAvdima ma wspaniałą reputacjęAvdima ma wspaniałą reputacjęAvdima ma wspaniałą reputacjęAvdima ma wspaniałą reputacjęAvdima ma wspaniałą reputacjęAvdima ma wspaniałą reputacjęAvdima ma wspaniałą reputację
Chociaż widzę różnice w moim postrzeganiu Warhammera od tego na sesji, po prostu idę z falą i się nie przejmuję. Taka sesja, taki w niej świat.

Ja wyróżniam trzy Warhammery.
1) Groteskowy i prześmiewczy, pierwsza edycja rpg.
2) Grimdark, druga edycja rpg.
3) Najnowszy, High Fantasy, które na siłę chce być edgy.

Od tego drugiego nie istnieją kobiety zielonych. Na pierwszym się słabo znam ze strony fabularnej, może też nie istniały.

Pamiętam figurkę orkijskiej kobiety, ale to był pojedynczy ewenement, może nie oficjalny (to było dawno temu). Nawet nie było pewnym, czy to faktycznie kobieta, czy po prostu orczy transwestyta.

W Warhammerze 40k zieloni to grzyby, ale nie przypominam sobie, by kiedykolwiek ktokolwiek potwierdził to w wersji Fantasy. Dałoby się znaleźć sugestie mówiące, że zaiste, tak jest, ale nie ma pewności. Dla chcącego nie ma nic trudnego.

W moim Warhammerze zieloni to są grzyby i nie mają płci. W Warhammerze innych, to nie ma znaczenia w 99.9% przypadków, bo albo zielonych nie ma, albo są przeszkodą do pominięcia/pokonania. Jak napisałem, na tej sesji idę z falą, po prostu akceptuję wszystkie wzmianki w postach MG jako kanon.
 
Avdima jest offline