Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 14-11-2017, 21:38   #18
Mi Raaz
 
Mi Raaz's Avatar
 
Reputacja: 1 Mi Raaz ma wspaniałą reputacjęMi Raaz ma wspaniałą reputacjęMi Raaz ma wspaniałą reputacjęMi Raaz ma wspaniałą reputacjęMi Raaz ma wspaniałą reputacjęMi Raaz ma wspaniałą reputacjęMi Raaz ma wspaniałą reputacjęMi Raaz ma wspaniałą reputacjęMi Raaz ma wspaniałą reputacjęMi Raaz ma wspaniałą reputacjęMi Raaz ma wspaniałą reputację
Wilczyca skakała po kolejnych skałach. Z jednej strony czuła się zręczniejsza i szybsza w nowym ciele. Skoki były łatwiejsze.

Z drugiej strony nowe ciało było inaczej zbudowane. Cztery łapy… poruszanie się było inne.
Toteż kilkukrotnie wspaniałe skoki kończyła padając na pysk.

W końcu znalazła się na wielkiej płaskiej skale. Miała może sześć czy siedem metrów średnicy. Na środku sterczał cokół. A na cokole siedziała… wrona? Kruk?

Czarny coś mówił do zwierzęcia, jednak Żenia niczego nie rozumiała.
Ptak wygiął łeb i mierzył wilczycę wzrokiem. Zakrakał wzniośle.

- Mówi, żeś nieczysta. Masz w sobie nasienie zła. Jest poza czasem i nie wie czy już dokonałaś, czy dokonasz okropnych rzeczy, ale piętno jest silne.

Ptak zamachał skrzydłami, a wokół cokołu buchnęły płomienie. Ptak jednak nie płonął.
- Jednak czuje w tobie krew burzowych wron. I odmówić testu ci nie może. Zada ci jedno pytanie. Jako żeś Ragabash, to pytać będzie o oszusta i złodzieja.

Ptak zamilkł na moment, a czarny kontynuował. Ton mu się nieco zmienił. Coś dorzucał od siebie?
- Ragabash, to określenie wilkołaków urodzonych pod patronatem księżyca w nowiu. Wierzymy, że tacy jak ty żyją w cieniu, wykazują się sprytem i wolą podstęp od walki. Oszuści i złodzieje.
Wyszczerzył zęby, które choć miały być uśmiechem, to w paszczy ogromnego wilkołaka wywoływały strach.


Płomienna wrona znów zakrakała, a Czarny przełożył to na zrozumiały język.
- Ragabash został skazany przez Filodoksa na śmierć. Filodoks to sędzia, rozjemca. Filodoks rzekł: “Możesz rzec ostatnie zdanie, jeśli rzekniesz kłamstwo to zostaniesz powieszony. Jeśli rzekniesz prawdę, to zostaniesz ścięty.” Ragabash odpowiedział. Filodoks zaś, uwolnił go, gdyż nic innego zrobić nie mógł. Cóż powiedział Ragabash?

Czarny odrzucił płaszcz do tyłu, ukląkł i przysiadł na swoich piętach.
- Dobrze się zastanów nad odpowiedzią.
 
__________________
Wszelkie podobieństwo do prawdziwych osób lub zdarzeń jest całkowicie przypadkowe.

”Ludzie nie chcą słyszeć twojej opinii. Oni chcą słyszeć swoją własną opinię wychodzącą z twoich ust” - zasłyszane od znajomej.
Mi Raaz jest offline