Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 15-11-2017, 09:47   #598
Kerm
Administrator
 
Kerm's Avatar
 
Reputacja: 1 Kerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputację
Powiadają, że pieniądze leżą na drodze... Rzeki nazywają drogami wodnymi i jakimś dziwnym trafem oba powiedzenia się 'stykły'.
Co prawda nie wystarczyło się schylić, a nawet trzeba było ponieść pewne koszty, ale zysk był całkiem spory. A na dodatek, sądząc z tego, co powiedział Zachariasz, całkiem legalny.
Wystarczyło sprzedać zawartość ładowni odpowiedniej osobie... i cieszyć się zdobytą gotówką.
Albo też, jak sugerował wspomniany Zachariasz, wydać złoto na kolejny towar i spróbować zająć się handlem. Na tym co prawda Axel się nie znał, ale w końcu wszystkiego można było się nauczyć.
Podobno.

- Sprzedamy to i co dalej? - spytał, gdy Szkarada odpłynęła. - Zajmiemy się bezpiecznym - ciut krzywo się uśmiechnął - handlem, czy tylko wykorzystamy Syrenkę by dotrzeć do celu?

- I nie wiem, czy nie warto w najbliższym miasteczku zgłosić tego wszystkiego i dostać jakieś papiery. Trupy mutantów uwiarygodniłyby naszą opowieść - dodał.
 
Kerm jest offline