- Taaa... to oni. - Odpowiedziała półelfka spoglądając przez chwilę na rozgrywającą się przed jej oczami scenę. - I chyba właśnie zamknęli przed nami jedyną drogę powrotu. Ta kula, która zniknęła, przenosiła nas w czasie. Najwyraźniej teraz jest w innej rzeczywistości, a my zostaliśmy tutaj.
W jej głosie wyraźnie słychać było smutek. Pomyślała o ojcu, którego miała już nigdy nie spotkać i o matce, której odnalezienie nagle stało się jeszcze bardziej nierealne, a potem o wojnie, która nękała Vast w czasach, w których właśnie się znaleźli i już zdążyła zatęsknić za przyszłością, którą utraciła.
Ostatnio edytowane przez Eleanor : 15-11-2017 o 23:15.
|