Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 16-11-2017, 17:44   #85
Hawkeye
 
Hawkeye's Avatar
 
Reputacja: 1 Hawkeye ma wspaniałą reputacjęHawkeye ma wspaniałą reputacjęHawkeye ma wspaniałą reputacjęHawkeye ma wspaniałą reputacjęHawkeye ma wspaniałą reputacjęHawkeye ma wspaniałą reputacjęHawkeye ma wspaniałą reputacjęHawkeye ma wspaniałą reputacjęHawkeye ma wspaniałą reputacjęHawkeye ma wspaniałą reputacjęHawkeye ma wspaniałą reputację
Aratus długo patrzył na dziewczynę. Była naprawdę piękna. Wydawała się młoda i musiała się jeszcze wielu rzeczy nauczyć, choć sam Aquila musiał przyznać, że chętnie by jej pokazał to i owo. Jednakże wrócił do obecnej chwili

-Często jest tak, że ludzie nie chcą zrobić niczego złego. Cóż z tego? Słowa mogą mieć piękne opakowanie, mogą brzmieć niczym najsłodsza pieśń, ostatecznie nie to się liczy. Wszystko co robimy ma swoje konsekwencje, czy zdajemy sobie z tego sprawę czy nie. W ostatecznym rozrachunku, to one się przede wszystkim liczą. - żołnierz uśmiechnął się lekko, jakby ta rozmowa sprawiała mu naprawdę przyjemność

-Dlaczego myślisz, że twój ojciec będzie zły? Z jakiego powodu, dlatego że wyszłaś na spacer? - pytał spokojnie, aczkolwiek tutaj była pewna luka w jej rozumowaniu -Kogo się boisz? - ostatnie pytanie zadał patrząc jej prosto w oczy ... on się nie bał. Marcus Aquila Aratus żył z zabijania strachu, jego żywiołem było stawianie mu czoła i nie znalazł jeszcze takiej chwili, w której to strach okazałby się lepszy od niego ...
 
__________________
We have done the impossible, and that makes us mighty
Hawkeye jest offline