Hej Avalończycy!
Wciąż żyję (choć mam się średnio dobrze) i raczej niewiele mam sił na pisanie, ale wróciłem do bycia na bierząco z sesją, co może być dobrym znakiem. Najwyraźniej dopadła mnie Klątwa Gubernatorów, która jak wiadomo łapie każdego gubernatora w tej sesji
Mogę dać ciekawy pomysł - deklarację. Jeżeli te ruiny Argonautów wyglądają jak wyglądają, to oznacza gotowy dach nad głową - po co budować, skoro mamy budynki?
Carl zasugeruje ekspedycję, mającą zbadać możliwości osiedlenia się tam zamiast budowy od podstaw (Mel jako ekspert, ochrona, inżynier od oceny stanu), na razie ekspedycję, decyzje podejmiemy na głosowaniu jak zwykle.
Nie wiem jak wy, ale ja tu widzę potencjał.