Opuszczę kolejkę, żeby nie opóźniać odpisu MG - deklaracje co do zamierzeń BG dałem już w poprzednim poście (3 posty wcześniej patrząc na to, co zostało wrzucone na chwilę obecną
).
Zatem Erich wyruszy do garnizonu pochwalić patrol strażników (bez przesadyzmów, rzecz jasna
), podpytać o poszukiwaną dwójkę (no bo jest przecie poszukiwana, c'nie? ;roll
oraz o obóz szkoleniowy terrorystów, czyli gdzie pielgrzymi urzędują
Po drodze (tu zmiana w odniesieniu to treści posta) wdepnie do cyrulika (gdzie takowy dopyta u karczmarza) i zleci cerowanie swej alabastrowej szyi, którą mu zbój poharatał szypem. Gdyby dziada nigdzie nie było (np. wziął i się umarł był na zarazę) to pozostaje kapłanka, której zapłaci według normalnych stawek medyków (jakby nie chciała kasiory przyjąć, to przekona ją, że to na potrzeby podopiecznych/pacjentów).
Btw. za PeDeki wykupiłem +5 do WW i Zr (KP zaktualizowana)