Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 18-11-2017, 16:17   #602
Kerm
Administrator
 
Kerm's Avatar
 
Reputacja: 1 Kerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputację
Zdecydowanie lepiej się żeglowało, gdy się było tylko pasażerem.
Żeglowanie zdecydowanie traciło na atrakcyjności, gdy człowiek miał na głowie bezpieczeństwo łodzi. Dobre chociaż było to, że nie można było zabłądzić...

Cowieczorne spotkania z Zachariaszem zwiększyły nieco wiedzę Axela związaną z żeglugą, natomiast jeśli chodziło o handel... Tym strażnik dróg nie był zbytnio zainteresowany i sprawę tego, co i gdzie warto kupić lub sprzedać, pozostawił innym. Niektóre rzeczy warto było pozostawić tym, co mieli więcej talentu...

* * *

Szczęście sprzyjało im na tyle długo, że cało i zdrowo dotarli do Delberz.
Gdy Wolfgang opuścił łódź (i kompanów), Axel spojrzał na pozostałych.
- Chyba spędzę noc na Syrence - powiedział. - Wszędzie zdarzają się ludzie, co wprost palą się do opuszczenia miasta na pokładzie cudzej łodzi, na dodatek bez wiedzy jej właściciela.
 
Kerm jest offline