Na planetach gdzie indoktrynacja imperialna nie jest tak silna jak zazwyczaj, zdecydowanie łatwiej powinno być kupić czyjąś lojalność, także poza półświatkiem (gdzie kupowanie lojalności jest na porządku dziennym), a my podobno jesteśmy całkiem dziani, dzięki łupieniu okrętów.
EDIT: Apropos, jak wyglądają kwestie związane z łapówkami w BC? Nie ma waluty jako jednostki do wykorzystania przez postaci, a czasami oprócz perswazji potrzebne są też bardziej namacalne argumenty. Ewentualnie perspektywa sowitej gratyfikacji czyni niektórych osobników bardziej skorymi do współpracy.
__________________ Nieważne kto śmieje się ostatni, grunt żebym był to ja.
Ostatnio edytowane przez Eleishar : 19-11-2017 o 01:01.
|