Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 19-11-2017, 20:06   #146
xeper
 
xeper's Avatar
 
Reputacja: 1 xeper ma wspaniałą reputacjęxeper ma wspaniałą reputacjęxeper ma wspaniałą reputacjęxeper ma wspaniałą reputacjęxeper ma wspaniałą reputacjęxeper ma wspaniałą reputacjęxeper ma wspaniałą reputacjęxeper ma wspaniałą reputacjęxeper ma wspaniałą reputacjęxeper ma wspaniałą reputacjęxeper ma wspaniałą reputację
- To nie je normálne - mruknął Zachariasz, wydobywając się ze stuporu w jaki wpędził go pokraczny nie-wiadomo-co-mutant. Przed nim poczwara walczyła z kompanami, jak na razie całkiem skutecznie unikając bycia pokonaną. Wyglądało więc na to, że Zachariaszowi przypada w udziale przechylenie szali zwycięstwa. Pytanie tylko, na czyją stronę. Niziołek podrzucił kuszę, której na szczęście nie wypuścił z rąk i postąpił parę kroków w bok, tak aby większość jego pola widzenia zajął właśnie potwór, a nie walczący z nim towarzysze. Gdy znalazł odpowiednie miejsce wpakował w stwora bełt, a potem zaczął ciskać nożami.
 
xeper jest offline