Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 19-11-2017, 22:56   #96
Aiko
 
Aiko's Avatar
 
Reputacja: 1 Aiko ma wspaniałą reputacjęAiko ma wspaniałą reputacjęAiko ma wspaniałą reputacjęAiko ma wspaniałą reputacjęAiko ma wspaniałą reputacjęAiko ma wspaniałą reputacjęAiko ma wspaniałą reputacjęAiko ma wspaniałą reputacjęAiko ma wspaniałą reputacjęAiko ma wspaniałą reputacjęAiko ma wspaniałą reputację
- Przytrzymaj mnie w tym stanie, aż skończymy z Gillą. - Mrugnęła do niego i ponownie wsunęła język w tylny otworek ghulicy, przyspieszając ruchy swojej ręki, trzymającej fallusa. Zaś markiz skoncentrował się na niej. Agnese klęczała pochylona pieszcząc pupę ghulicy, markiz będąc na boku nagle dostrzegł kolejny cud jej ciała. Jędrne niezwykle, duże piersi bujające się w takt ruchów wampirzycy.
- Jakie piękne - wyszeptał nawet nie do niej, tylko po prostu wyrażając zachwyty. Ustawił się troche bardziej z tyłu Agnese, przy jej biodrze. Ghulica była wystarczająco pieszczona. Jedną dłoń wsunął pod tułów wampirzycy tak, że dotknął jej poruszającego się w najniższym punkcie sutka. Pozwolił, by malinka przesuwała się po jego dłoni przez chwilę, później zaś ujął pierś unosząc ją nieco i ściskając. Zaś druga dłoń delikatnie bawiła się jej szparką. nie schodziła do środka, po prostu bawiła się. Przesuwała po płateczkach, pociągała je leciutko, pieściła słodki spojenie na górze, gdzie intymne wargi łączyły się.
- Zakochałem się w przepięknej dziewczynie - wyrwało mu się.
Wampirzyca zamruczała od jego dotyku wprost w pupę Gilli, która zadrżała, zresztą ciągle drżała od spełnionej rozkoszy, która jeszcze była ciągle pobudzana. Nagle Agnese wepchnęła mocno fallusa i wgryzła się w pośladek ghulicy. Kobieta, wierzgnęła w pierwszej chwili, jęknęła, lecz jękiem, który chwilę później przeszedł w czysty jęk rozkoszy. Agnese upiła odrobinkę i zalizałą ranki. Znów poruszała mocno fallusem by po chwili znów go mocno wbić i ugryźć kobietę kawałek dalej. Przy takiej samej reakcji. Agnese doskonale czuła, jak rozkosz ghulicy eksploduje w niej ponownie. Jak intymny soczek ścieka gwałtownie po jej udach, zaś usta już się nie zamykają od ciągłego jęku. Chwilę później zaś nogi zaczęły się jej dosłownie niemal rozjeżdżać, kiedy Ghulica doszła do stanu oszołomienia rozkoszą … Agnese obróciła ją brutalnie, nie wyjmując fallusa i wgryzła się teraz w jej pierś, wykonując ten sam brutalny ruch w jej szparce. Tym razem objawem tego było gwałtowne spięcie ciała i krzyk.
- Ach! - przeniknął ponownie pokój, zaś sutek, który znajdował się tuz obok zębów Agnese powstał jeszcze mocniej pęczniejąc oraz purpurowiejąc wręcz z szalonego podniecenia rozkoszą. Stan upojenia, takie odczucie miała teraz ghulica. Krzyczała, jęczała, reagowała i po prostu wszystko jakby się działo poza nią, wyłącznie pod rozkazami rozpieszczonego ciała. Agnese zalizała ranki i nakłuła kłem drżący sutek. Teraz już delikatnie, ssąc go przy okazji. Wspaniały, piękny, wielki. Nawet będą w tak szalonym stanie, Gilla musiała to uczuć. Wbijanie się ostrego kła w super wrażliwe miejsce.
- Signooooooooraaaaa! - wyjęczała, zaś jej pierś gwałtownie przyśpieszyła oddech unosząc raz za razem także pieszczone oraz gryzione cycuszki.

Wampirzyca puściła ją, wysuwając fallusa z wnętrza Gilli. Oparła czoło między piersiami kobiety, czując jak ją samą przeszywają potężne dreszcze, tym bardziej bolesne, w momentach gdy markiz dotykał i drażnił jej sutek.
 
Aiko jest offline