Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 20-11-2017, 18:12   #336
Stalowy
 
Stalowy's Avatar
 
Reputacja: 1 Stalowy ma wspaniałą reputacjęStalowy ma wspaniałą reputacjęStalowy ma wspaniałą reputacjęStalowy ma wspaniałą reputacjęStalowy ma wspaniałą reputacjęStalowy ma wspaniałą reputacjęStalowy ma wspaniałą reputacjęStalowy ma wspaniałą reputacjęStalowy ma wspaniałą reputacjęStalowy ma wspaniałą reputacjęStalowy ma wspaniałą reputację
- Ula! Ocuć Starego! - zawołał Ryszard siłując się ze swoją żoną...

Helena.

Teraz wszystko ułożyło się w jedną całość. Helena napuściła Ryszarda i Teściową na Krakowskiego wiedząc, że ci poruszą niebo i ziemię, aby odbić Marysię i ubić Krakowskiego? Ale po co? Może chodziło o to, aby wszyscy się wzajemnie wykończyli? Wtedy mogłaby wynieść z domu pedofila masę kosztowności.
Ale czy Helena byłaby w stanie to zrobić z tak niskich pobudek?

Wzmianka o alimentach, których nie zasądził żaden sąd (wszak Ryszard dzień po wyrzuceniu z domu był już bezrobotny) dały mu pewność.

- Goń się zachłanna jędzo! - warknął Ryszard chwytając oburącz za berło i kierując je w stronę Heleny.

- DELIRIUM TREMENS! - zakrzyknął formułę pradawnej bimbromanckiej klątwy.

Zobaczymy jak sobie poradzisz w stanie kompletnej delirki, zła kobieto!
 
Stalowy jest offline