Cytat:
Kolejną sprawą którą można z takich spotkań wyciągnąć to w zasadzie coś z pogranicza Białego Wywiadu o którym Pip nie wspomniał zajmując się bardziej romantyczną częścią pracy agencji wywiadowczych.
|
- Wziąłem na tapetę to co najczęsciej mi się rzucało w oczy w filmach i innych takich. Bo temat - rzeka, można by elaboraty i książki pisać. Ale ogólnie no fakt, im bardziej zbliżona gra/książka do reala tym mniej porywający a bardziej mrówczy i stresujący a nie ekscytujący pojawia się obraz. Ot, kolejny pracownik w systemie tyle, że specyficzny.
Cytat:
Ale ponieważ dyskutujemy na forum o RPG to nie wydaje mi się żeby ten wywiad w frakach nie jest dla nas szczególnie porywający. Z tej prostej przyczyny że w odróżnieniu od Bonda jak zmrok zapada nie wymykają się żeby z pistoletami przemykać po tajnych bazach dwa piętra pod salą balową.
|
- Fakt. Realność zabija grywalność i na odwrót. Dlatego kwestia jak chcemy bawić się w tych szpiegów. Jak tak boondowo właśnie no to w sumie jedziemy filmowo, na kino akcji i sensacji i wiele to wtedy z realizmem wspólnego nie ma ale jest takie filmowe właśnie. Tak jak grać w moim odczuciu chyba nie było potrzeba jakiegoś arta czy ściągi a jakby ktoś potrzebował jednak coś by gdzieś to użyć jakoś u siebie no to tutaj tak popunktowałem parę rzeczy.