Zatem jak już MG zaznaczył w odpisie, biorę urlop od sesji. Ilość pracy jaka mnie zasypała nie jest aż tak wielką, by uniemożliwić napisanie posta raz na tydzień - jednak skutecznie odbiera przyjemność z owego posta tworzenia, sprowadzając go do konieczności i obowiązku. A jak chyba wszyscy tu, sesje traktowałem jako formę relaksu, nie kolejnego punktu na liście do odhaczenia. Zatem jeszcze raz podkreślam - winnym jest brak czasu, i to jedynym winnym.
Jak bogowie zdarzą, w marcu/kwietniu wrócę prowadząc już pełnoprawnego Medyka Abelarda Nossenkrapa. Na ten moment wielkie dzięki wszystkim za naprawdę dobry styl gry, współpracę i zaanagażowanie MG - podziw i ukłony za ilość energii, jaką włożyłeś w poprowadzenie nas, hen_cerbin
Jako czytacz będę regularnie zaglądał celem trzymania ręki na pulsie.
Jeszcze raz dzięki i do zobaczenia (miejmy nadzieję) wkrótce!