Skal zerknęła na osłanianego przez siebie mężczyznę niechętnie odrywając wzrok od spektaklu, który miała przed oczami. Ten dzieciak był niezły! Będzie musiała poprosić Zaurusa by i ją spróbował tak zgnieść. Ciekawe czy udałoby się jej coś takiego podnieść.
- Może masz coś co dałoby radę podtoczyć pod nogę naszej jaszczurki? - Wskazała na unoszącą się nogę dinozaura, pod którą majaczył ich cel. - Coś co by go unieruchomiło.