Orrin przypomniał sobie o ogrze stojącym za drzwiami. Jego widok raczej nie będzie tu dobrze odebrany. Choc nie sądzę by ktos protestował. Po czym zwrócił sie do caldura "biorąc pod uwagę, że za drzwiami czeka ogr, wchodzenie tutaj jest dośc niebezpieczne. Ale chyba nie będziemy siedzieć na dworze??"
__________________ Koniec świata nastał już tyle razy że już nawet nie ma na co specjalnie czekać |