Dokładnie, pisałam zresztą w komentarzach, że kartka zapisana jest w sekretnym języku złodziei, a żadne z Was nie posiada takiej umiejki, więc i nie mógł rozczytać, co tam było napisane. Nie zabraniam natomiast podsunąć Kaltblutowi jej pod nos i zmusić do wyjawienia treści