W takim razie pw już leci. Konkurencja spora, ale żałowałbym gdybym nie spróbował. Dzięki Kenshi za szansę i jeśli mi się uda dostać, to zaraz po powrocie z wyjazdu (przez weekend zaglądać na forum będę tylko przez tele) i uzupełnię ekwipunek.
Idzie Ludo Kołodziej - strażnik pól.
Całkiem nowej nie zdążyłem zrobić.
P.S Kojarzycie może mojego krewniaka? Niklausa Kołodzieja. Cały czas powtarzał takie dziwne słowo, przybandzał sobie co chwila. :P
Wiem nie potrzeba zahaczek fabularnych, ale jakoś do Untergardu trzeba było trafić.