Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 09-12-2017, 00:22   #106
Mi Raaz
 
Mi Raaz's Avatar
 
Reputacja: 1 Mi Raaz ma wspaniałą reputacjęMi Raaz ma wspaniałą reputacjęMi Raaz ma wspaniałą reputacjęMi Raaz ma wspaniałą reputacjęMi Raaz ma wspaniałą reputacjęMi Raaz ma wspaniałą reputacjęMi Raaz ma wspaniałą reputacjęMi Raaz ma wspaniałą reputacjęMi Raaz ma wspaniałą reputacjęMi Raaz ma wspaniałą reputacjęMi Raaz ma wspaniałą reputację
Inżynier lubił załogę tego statku. Surowi profesjonaliści. Najwyższej klasy miecze wykuwane latami w ogniu walki. Taki był Abe. Zawsze na posterunku. Przez ostatnie kilka lat wspólnej pracy rozumieli się bez słów. Rohana wcale nie zdziwiło, że mężczyzna przystąpił do pracy zaraz po przywitaniu się. Tyle, że tracił czas. Rohan wiedział jaką wydajność mają palniki z multinarzędzia. Owszem, pomoże. Ale w skali godziny pracy lasera górniczego urwie dwie, może cztery minuty. W tym czasie mógł się przydać gdzieindziej. Choćby obok Rohana pilnując mu plecy. Inżynier już miał nadać prośbę o powrót, gdy wpadł na lepszy pomysł.

- Rozejrzyj się tam za Papą. Nadal nie ma sygnału od niego, a powinien być w okolicy.

Rohan wrócił do odwiertu, od czasu do czasu zerkając nerwowo. Za chwilę przyjdzie Nivi. Ona zerknie na jego plecy. O ile nic się jej nie stanie po drodze.
 
__________________
Wszelkie podobieństwo do prawdziwych osób lub zdarzeń jest całkowicie przypadkowe.

”Ludzie nie chcą słyszeć twojej opinii. Oni chcą słyszeć swoją własną opinię wychodzącą z twoich ust” - zasłyszane od znajomej.
Mi Raaz jest offline