Cytat:
Hej, niestety na sprawy rodzinne nie jestem w stanie jak na razie przebywać na forum. Nie wiem ile to potrwa; tydzień, miesiąc, czy dłużej. Dlatego też muszę porzucić Veronicę.
Może ktoś przejmie moją postać? Bądź co bądź, mam nadzieję że zginie niezbyt brutalną śmiercią.
Powodzenia!
|
- Rozumiem. Przykro mi to słyszeć. No jeśli chodziło by o L4 na tydzień to nie ma większego problemu z przechowaniem postaci. Jak miesiąc też coś by się wymyśliło. No ale jak dłużej no to już trochę komplikacji by było. Jakby co dam Ci czas do końca roku. Na świątęczno - noworoczny okres i tak forum zwykle zamiera. By się ułożyło coś w tym realu tak, że w styczniu byś dał radę wrócić do gry to się nie krepuj i daj znać
Jak dłużej no to cóż, nie wróży to zbyt dobrze twojej postaci w grze. To horror i taki surwiwal i wysiłki Graczy skupiają się głównie na utrzymaniu swoich postaci przyżyciu. Raczej niezbyt tak więc byłoby ok jakby jakaś postać przetrwała bez wysiłku bo Gracz zrezygnował z gry. Czyli podobnie jak z postacią Carrasa. Chyba, że reszta Graczy tak się postara by takie beenowane postacie przetrwały również no ale to dla nich dodatkowy pernamentny quest i obciążenie.
@Lemi
- Jakby co to Rohan ma rację z tą wydajnością sprzętu. Taki poręczny co ma Abe to do zwykłych drzwi i ścian spoko. Ale tu chodzi o przecięcie pokładu czy grodzi. No zysk byłby minimalny. Różnica jak wyrąbywanie asfaltu czy ściany ręczną wertarką a młotem pneumatycznym. No można ale to bardzo mało efektywne. Dlatego powiedz mi czy dalej Abe boruje, czy idzie szukać Papy jak sugerował Rohan czy robi jeszcze coś innego.
- Poza tym w poście Corax masz sms od Lindy.
@Corax i Perun
- Właściwie jaki macie plan na "po wizycie w labie"? Linda widzę chyba chce zasuwać na mostek. A Drake? Jakby co to Drake może wymienić ten swój skafander na nowy co mu wskazała Linda.