Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 09-12-2017, 15:28   #34
Anonim
 
Reputacja: 1 Anonim ma wspaniałą reputacjęAnonim ma wspaniałą reputacjęAnonim ma wspaniałą reputacjęAnonim ma wspaniałą reputacjęAnonim ma wspaniałą reputacjęAnonim ma wspaniałą reputacjęAnonim ma wspaniałą reputacjęAnonim ma wspaniałą reputacjęAnonim ma wspaniałą reputacjęAnonim ma wspaniałą reputacjęAnonim ma wspaniałą reputację
Cytat:
Napisał Szczypawa Zobacz post
Wbrew pozorom w pracy szukasz tych znajomych bo jakos trzeba sie dogadać ze współpracownikami czy szefem. Zainteresowania tez są bardzo ważne (w zależności jaka branża trza się dostosować bo np. w bankowości nie napiszesz ze lubisz dajmy na to rysować czy coś ale jak u mnie zainteresowania rysunek moda tatuaże w grafice dają plusy bo osoba czytająca cv widzi czy ty masz do tego tzw serce.) to jest taka taktyka jeśli wymagają od ciebie cv. to jest pierwszy test czy ci zależy na tej pracy czy ja olewasz
Moim zdaniem nie ma zbieżności znajomości zainteresowań przez osoby zatrudniające z koleżeństwem, umiejętnościami przywódczymi, umiejętnościami pracy w grupie i życzliwością.

Z resztą zgadzam się, ale nie pasuje to do wszystkich zawodów. Na przykład nie pasuje to patologów ("lubię trupy" nie brzmi dobrze), czy biegłych antropologów zajmujących się między innymi tworzeniem opinii na temat wieku osób nagranych w filmach pornograficznych ("lubię pornografię"). To samo, jak dla mnie, tyczy się na przykład analityków rozpracowujących tak zwane mafie VATowskie. Policjant to by sobie mógł jeszcze wpisać sport, czy sztuki walki, ale też nie wpisze "lubię pałować ludzi", "lubię pościgi", "lubię strzelać" (no dobra, to jeszcze ujdzie) albo "lubię wyłamywać drzwi i robić nalot na melinę z produkcją polskiej heroiny".

W rekrutacji, w której ja uczestniczę, żeby było zabawniej wystosowano zaproszenie dla osób mających doświadczenie w odmiennych kwestiach niż proponowany zawód.
 
Anonim jest offline