Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 09-12-2017, 19:24   #6
Bonifacy
 
Bonifacy's Avatar
 
Reputacja: 1 Bonifacy ma wspaniałą reputacjęBonifacy ma wspaniałą reputacjęBonifacy ma wspaniałą reputacjęBonifacy ma wspaniałą reputacjęBonifacy ma wspaniałą reputacjęBonifacy ma wspaniałą reputacjęBonifacy ma wspaniałą reputacjęBonifacy ma wspaniałą reputacjęBonifacy ma wspaniałą reputacjęBonifacy ma wspaniałą reputacjęBonifacy ma wspaniałą reputację
Rycerz wziął do reki nawet ciężkawa książeczkę i rzucając krótkie - Dobrze, poczekam - otworzył ją na pierwszej stronie. Tak jak się spodziewał, Podstawowe dane osobowe ze zdjęciem i pieczątka w Urtyjskim jak w porządnym cesarstwie, ale im dalej przewracał strony tym bardziej zastanawiał się o co chodzi... litery to zlewały się w całość, to zaraz zamieniały się w pojedyncze znaki i te rysunki rożnych figur geometrycznych. Jak ci ludzie się w tym łapią? Szybko przewertował dziennik orientując się, ze jeszcze dużo w nim niezapisanych kart. Chyba trzeba będzie rozpocząć pisanie własnego raportu, zaczynając od zrobienia zdjęcia danych pilota "wycieczki". Sięgnął do torby i wyjmując z bocznej kieszeni aparat i spokojnie kadrując zrobił zdjęcie danym. Zamknął dokumenty, wsunął aparat na swoje miejsce. Trochę się bawiąc poprawił wypadające z książeczki poskładane kartki.

Podniósł wzrok szukając twarzy która choć trochę wyglądała, by na znajoma w tłumie podróżnych. Twarz która, by poświadczyła łaskę cesarza. Widocznie w tym gronie tylko on taka posiadał. Widocznie rycerze maja misje w rożnych częściach świata i to jego obowiązek sprawiać, by cesarstwo było stabilne i silne. Jest przecież tyle zagrożeń, niedokończonych spraw... A stanie na środku astroportu w tym nie pomaga. Zdecydował, że podejdzie do Decadoski i zapyta co taka zjawiskowa osobę sprowadza w ten rejon znanych światów. Jak pomyślał tak zrobił. - Skierował krok ku kobiecie ze znakiem modliszki.
 
Bonifacy jest offline