Wątek: Elitaryzm na LI
Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 09-12-2017, 23:09   #29
Leoncoeur
 
Leoncoeur's Avatar
 
Reputacja: 1 Leoncoeur ma wspaniałą reputacjęLeoncoeur ma wspaniałą reputacjęLeoncoeur ma wspaniałą reputacjęLeoncoeur ma wspaniałą reputacjęLeoncoeur ma wspaniałą reputacjęLeoncoeur ma wspaniałą reputacjęLeoncoeur ma wspaniałą reputacjęLeoncoeur ma wspaniałą reputacjęLeoncoeur ma wspaniałą reputacjęLeoncoeur ma wspaniałą reputacjęLeoncoeur ma wspaniałą reputację
Jak robiłem swoją sesję, to miałem 5 miejsc, jedno było "zarezerwowane".
Grałem w sesji o której wiedziałem od GM, że ją robi bo komuś to obiecał i było jasne, że ta osoba (osoby) się dostaną, rekru była by więcej postaci wziąć.
W obu przypadkach nie było oficjalnego info w rekrutce, że są pewniacy, którzy mają zaklepane.
Proszę, oto dowody.
To jest jasne, że tak się dzieje. Nie wiadomo nigdy czy w danej rekru są rezerwacje, nie wiadomo na ile slotów, ale podważanie tego to zaklinanie rzeczywistości.

Ale wciąż nie wiem gdzie problem z utajeniem rezerwowanych miejsc w rekru (pogrubiam, bo to clou).

Skoro rekru wisi, znaczy GM szuka obsady. Na LI nie ma przecież wymogu pisania rekru aby można było odpalić sesję. Pisanie rekrutacji gdy ustalony skład to jawny absurd i strata czasu. Nie ważne czy faktycznie szuka 1 gracza czy 6 wobec wpisanych oficjalnie 6 slotów. Fajna karta i podpasowanie GM swoim profilem branym z historii sesji i jest szansa się dostać.
Nawet jak w topiku rekru odzywa się z zainteresowaniem udziałem jakis wymiatacz, to też nie znaczy, że nie ma sensu rywalizować czując iż ta rywalizacja = 100% szans na porażkę. Ta osoba może wszak karty jednak nie dosłać (przykład też z mojej sesji).
 
__________________
"Soft kitty, warm kitty, little ball of fur...
Happy kitty, creepy kitty, pur, pur, pur."

"za (...) działanie na szkodę forum, trzęsienie ziemi, gradobicie i koklusz!"

Ostatnio edytowane przez Leoncoeur : 09-12-2017 o 23:16.
Leoncoeur jest offline