No jak uważasz. Niech traktuje jak chce, bylebyś odgrywał swoją postać. Niemniej, jak dla mnie, nie ma co się od razu nastawiać, że do końca przygody, niezależnie od wydarzeń, nigdy się nie polubią. Bo to wydaje mi się sztuczne. Nie zakładam też, że się polubią. Po prostu dajmy im żyć własnym życiem, a relacje nich się kształtują wraz z wydarzeniami. |