Bernhardt poparł pomysł Wolfganga.
- Też jestem zdania, że barka jest dla nas, nie dla brodatego ludu. Nie daj boże ze strachu w nocy odpłyną i łódź nam zniszczą. Nie mówiąc o możliwości potopienia. Warty możemy wziąć po dwóch. To dobry pomysł. Wyrychtuję tylko kuszę i możemy śledzić całe otoczenie z góry, z wieży. Mogę wziąć pierwszą wartę. I tak dzisiaj nie usnę zapewne. Kto jeszcze chętny? |