Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 14-12-2017, 21:55   #42
Loucipher
Konto usunięte
 
Reputacja: 1 Loucipher ma wspaniałą reputacjęLoucipher ma wspaniałą reputacjęLoucipher ma wspaniałą reputacjęLoucipher ma wspaniałą reputacjęLoucipher ma wspaniałą reputacjęLoucipher ma wspaniałą reputacjęLoucipher ma wspaniałą reputacjęLoucipher ma wspaniałą reputacjęLoucipher ma wspaniałą reputacjęLoucipher ma wspaniałą reputacjęLoucipher ma wspaniałą reputację
OK, też jestem za tym, żeby na interakcje między postaciami założyć doca. Możemy potem co krwistsze cytaty przerzucać do forumowych odpisów.
W ogóle moim zdaniem MG trochę poszarżował z przyspieszeniem akcji, ale zgaduję, że spieszno mu do właściwego prowadzenia przygody, a nie czytania powieści obyczajowo-romantyczno-detektywistycznej w odcinkach
Co do zagadnień poruszonych przez Aiko:
Cytat:
Napisał Aiko Zobacz post
a) kto i jak rozmawiał z szefciem o przydziale asysty i ile jej dokładnie mamy
Gabrielle ma gadane najlepsze, to niech zatrzepocze rzęsami przed komandorem Vianem, bo inaczej dostaniemy ze dwóch wystraszonych chłopców okrętowych zdatnych jedynie do obierania ziemniaków i pucowania pokładów
Cytat:
Napisał Aiko Zobacz post
b) na ile wymieniliśmy się swoimi doświadczeniami i się znamy w momencie wejścia na pokład Cossaca
Szkoda, że nie było wprowadzenia przedsesyjnego - ustalilibyśmy to wcześniej i może pierwsze odpisy też by inaczej wyglądały, bo pisalibyśmy o sobie nawzajem, jakbyśmy się znali. Tak, jak jest, to wynika, że przed odprawą nie widzieliśmy się na oczy. Chyba, że między odprawą (wieczór 10.II) a zaokrętowaniem (noc 13/14.II) coś wymyślimy. To wtedy fajnie by było dać to do doca.
Cytat:
Napisał Aiko Zobacz post
c) jak funkcjonujemy przez te dwa dni na pokładzie
Mamy swoją "czwórkę" - luksus jak ta lala. Koję każdy ma swoją, więc nie grozi nam spanie w jednym łóżku (chyba, że ktoś będzie bardzo chciał ). Wainwright w ciągu dnia zwykle albo obserwuje morze z pokładu, albo siedzi w kajucie z notatnikiem i książką i coś tam sobie gryzdoli, albo socjalizuje się z oficerami z Cossacka w mesie oficerskiej, albo obserwuje akcję z mostka (o ile ma na niego wstęp) lub z pokładu obserwacyjnego. Jeśli ktoś będzie chciał wycieczkę z przewodnikiem po niszczycielu, to też się da zrobić. A jeśli Gabrielle zechce spróbować swoich sił w uwodzeniu... to zobaczymy, jak jej pójdzie
Cytat:
Napisał Aiko Zobacz post
d) kogo podrywa Gabrielle!
Rzekłbym, że kogo chce Możliwości jest sporo... powiedzmy, że tyle, ilu wyposzczonych chłopaków jest na niszczycielu
Cytat:
Napisał Aiko Zobacz post
Gabrielle na pewno będzie skakać i delikatnie kopnie chłopców na rozpęd.
Wainwrighta nie zdąży kopnąć - ten będzie już przelatywał nad relingiem Altmarka, komandoską przewrotką lądując na pokładzie z giwerą w garści
 
Loucipher jest offline