Cytat:
|
W sprawie terminu pisałem o kolejnej turze, nie o tej.
|
- Mhm. No dojdziemy do tej tnastępnej turze to pomyślimy. Ale liczę sie z tym, że ciężko o standard w świeta i nowy rok. Pewnie będzie dłuższy termin.
---
- No więc jest jakiś post i ode mnie. Mamy początek Tury 13. Termin na odpis do pt. 22.XII. Ale, że to już podpada pod okres okołoświąteczny no cóż, poczekamy do tego pt i zobaczymy jak to postowo będzie wyglądać. I wtedy pomyślimy co dalej, w razie potrzeby się przedłuży termin. Ale bym potraktował jak prezent na święta jakbyśmy dali radę do tego pt
Ogóły
- Akszyn jest więc minęło ok 10 min w tej turze. Czyli jest 02:25 h po skoku.
- Do orbity Dagon V zostało "Archeonowi" ok 10.5 ja. Obecnie na początku tury jest to ok 2 h i 45 min. Przy obecnej prędkości.
- W tej turze, przynajmniej na początku pod względem łączności jesteście rozdzieleni. Czwórka na rufie (Rohan, Abe, Nivi i Veronica) ze sobą może rozmawiać swobodnie ale nie ma łączności z resztą staktu ani z Alex. Tak samo reszta (Tichy, Linda, Prya, Drake i Julia) też ze sobą mogą rozmawiać swobodnie, tak samo z Alex ale z czwórką na rufie nie mają kontaktu. O braku kontaktu wie na razie Teddy. Tylko Jeana już tradycjnie nie ma na namiarze.
- Trochę, żeście się porozłazili więc się zrobiło kilka grupek i singli. Podam mniej więcej jak jest na koniec mojego posta:
- Dziób; P "C"; S3; Mostek: Teddy (3 h) przed mostkiem Tichy (10 h) i Julia (10 h).
- Dziób; P "D"; S3; kajuta Lindy; Linda (10 h) i Drake (10 h).
- Rufa; P "D"; S8; pod hipernapędem; Rohan, Abe, Nivi (3 h) i Veronica (3 h).
- ???; Papa (3 h) (brak łączności)
- Silvia jest na rufie frachtowca "SS Vega".
- Te (3 h) przy BG to te osoby którym zaświecił się żółty alarm tlenowy i zostało im jakieś 3 h tlenu. Skafandry mają tlenu na 10 h przy pełnych butlach + 0.5 h rezerwy. Sama wymiana butli jest dość prosta jak się ma czas, okazję i nową butlę w zapasie .
@Mostek
- Wewnątrz jest Prya, na zewnątrz Tichy i Julia.
- O utracie kontaktu w ostatnim momencie wie tylko obsada mostku czyli w tej chwili Prya. Reszta wie o tym gdy Prya im przekaże tą wiadomość, dostaną się na mostek lub dowiedzą w inny sposób.
- Tichy i Julia docierają pod mostek mniej więcej w podobnym czasie.
- By wymienić skafandry to najłatwiej wziąć ze śluzy nowe. Kajuta Lindy jest przy burcie i blisko grodzi więc śluza była na tyle blisko kajuty by załatwić tą sprawę "po drodze" z mostku.
- Co się dzieje w czasie między wymianą kombinezonów to zostawiam Wam. Ale macie na to jakieś 10 min
- Po ubraniu nowych kombinezonów macie komunikat od Alex o materiałach z Iron Sky. Gdzie dalej kto i po co zasuwa to też ustalcie sobie sami.
@Wypalacz
- Rohan skończył wypalać drugą dziurę. Miał też na tyle czasu by pomierzyć i ustawić wypalacz do kolejnej pracy. Więc Miraz znowu podaj czy przeciążasz maszynę jak tak to jak bardzo. Ryzyko i zasady takie same jak poprzednio. Jeśli już ustawisz to właściwie sama praca jest na tyle prosta lub reszta załogi jest na tyle ogarnięta, że może zastąpić Rohana jeśli by tego chciał.
- Po wypaleniu dziury Rohan spotyka na dole Abe (Lemi nie dał posta ani deklarki ani nic to powiedzmy zostaje tam gdzie był ostatnio czyli tam gdzie właśnie przepalił się Rohan). A niedługo potem dziewczyny ze sprzętem ze zbrojowni. Więc zaczynacie tą turę aż we czwórkę
- Na koniec MG Wam zrobił jak najlepsze warunki do imprezy integracyjnej znaczy dwóch chłopców, dwie dziewczyny, zgaszone światło i obłapianki
- A bardziej na serio coś widocznie padło w tym i tak awaryjnym rejonie. Nie macie łączności z Alex czyli i z resztą załogi. Możecie komunikować się ze sobą nawzajem (wasza czwórka) bo tyle spoko obejmą wasze własne komunikatory. No chyba, że gdzieś się rozdzielicie i porozłazicie dalej to niekonicznie.
- Poza tym zrobiło się ciemno - ciemno, tak, że by coś widać trzeba mieć źródło światła. Hełmy maja takie delikatne światelka wewnątrz hełmów więc widać twarz delikwenta ale no słabo to uznać za coś w stylu latarki. Latarki macie jednak na hełmach oraz przy prawej rękawicy. No i każda broń (karabin/pistolet itd.) ma zamontowaną latarkę.
- Nivi czuje, że coś tam ją ociera czy maca po udzie. W sumie po ciemku to nie wiadomo co to może być. Może to jakiś dryfujący przedmiot, może któryś z załogantów skorzystał z okazji, a może jeszcze coś innego
@Silvia
- Zuz, nie dałaśrady dać posta ani deklarki no trudno. Ale no nie miałem z czego ulepić Ci posta. Więc jakby co to poki co zostajesz z tą samą sytuacją z poprzedniej tury.