Spoko, póki co i tak pomimo usilnych starań postaci (nie gracza
), MG wciąż trzyma go przy życiu
Więc i zapas pozostaje zapasem, zresztą, nawet jak dojdzie co do czego i wypadnie na terrorystę to przecież przynajmniej się nasze postacie dogadają. Tylko uprzedzam zapasowy gość będzie pałał nienawiścią do wszystkiego co ma związek z Unią, nie ważna płeć, rasa czy wiek