Wiem, że jest mnóstwo takich organizacji, problem w tym, że większość jest już niekanoniczna - choć oczywiście ktoś mógłby się na nich wzorować, gdyby miał ochotę. Z kanonicznych przeciw Jedi mogłyby wystąpić chyba tylko Nocne Siostry, które w momencie wydania rozkazu 66 już nie istnieją.
Jednak przede wszystkim nie podjąłbym się tworzenia takich organizacji, bo sama forma ich istnienia musiałaby wpływać na ich członków. Potencjalny gracz byłby w ten sposób mocno ograniczony przy tworzeniu postaci, bo raczej gralibyśmy wiernymi adeptami, wręcz idealistami, a nie potencjalnymi zdrajcami. Tak to przynajmniej widzę. Ale szlifuj swój pomysł, może pewnego dnia otworzysz własną rekrutację i pokażesz mi, że się mylę? |