Myślę, że na wiktora szkoda tego czaru, lepiej pomóż łowcy. Jeśli nie ugasi się ognia to jest po Wiktorze. Ewentuanklnie można by go zdławić jakimś płaszczem, liczę jednak, że turlanie da radę.
Też jestem za opuszczeniem kurhanu i zaczajeniem się na nich przy wyjściu. |