- Dałem post
- Obydwaj dostajecie 10 PD za tą turę.
- Zeszliście na dół. Po prawie ciemku, w Ruinach, pokulałem Butchowi trochę się noga opskła więc narobił hałasu i przewrócił się/wpadł gdzieś. Ale łażenie po ciemku to kulanie na każdego kto łazi po takim terenie więc nie wiadomo na kogo trafi następnym razem. Jak przy świetle to ok, nie ma kulania, chyba, że coś nie tak z sytuacją czy terenem samym w sobie.
- Przed wejściem na pobojowisko jest ta dwójka co widzieliście ich wcześniej jak się wycofują poranieni. Teraz by tam wejść musicie ich minąć. Chyba, że poszukacie innej drogi czy co. Jesteście w zasięgu swobodnej rozmowy z nimi.
- Za ścianą jest jakaś rozmowa/kłótnia. Dość nerwowo widocznie. Przynajmniej kilka osób ale spokojnie może być i więcej. Dalej nikogo nie widać przez tą ścianę. Generalnie by zaglądać przez dziury w ścianie czy po prostu wejść no to trzeba by się ustawić plecami do tej dwójki.
- Dwójka najwyraźniej bierze waszą grupkę za kolesi co przyszli na polowanie na potwora tak samo jak i oni.
- Jesteście na tyle blisko do tych za ścianą, że wszelkie krzyki, głośniejsza rozmowa, szczekanie psa, odgłosy walki wręcz czy strzelanie raczej będziecie dla siebie nawzajem słyszalni.