Cytat:
Napisał Mike Największym problem będzie zgranie wszystkich postaci. Bo większość ma ulubione korporacje
Jest jakieś miejsce, gdzie bez rozlewu krwi spotykają się członkowie różnych korporacji? Gdzie mogli by działać razem? ( I nie jako Kartel ) |
Chyba tylko tajna komórka Heretykow
A tak poważnie to na Wenus widuje się dosyć regularnie współpracujące jednostki Bauhausu i Cybertroniku.
Bauhaus z Imperialem, mimo że mają bardzo dużo wspólnego, to zawsze będą na granicy bójki.
Mishima jest raczej hermetyczna że względu na mentalność, ale triady dogadują się z Syndykatem Capitolu czy pewnymi rodzinami szlacheckimi Bauhausu (ale tutaj mamy płaszczyznę przestepczą)
Póki co widzę jednak zainteresowanie Bauhausem lub freelancerami więc tragedii nie ma.
Bractwo ma jeszcze odmianę inkwizycji zwaną Rewizorami. Oni działają po cywilu i tropią Heretykow nie zważając na prawo ani to z kim na czas śledztwa muszą się związać.
Jest trochę opcji.