Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 05-01-2018, 16:49   #4
Komtur
 
Komtur's Avatar
 
Reputacja: 1 Komtur ma wspaniałą reputacjęKomtur ma wspaniałą reputacjęKomtur ma wspaniałą reputacjęKomtur ma wspaniałą reputacjęKomtur ma wspaniałą reputacjęKomtur ma wspaniałą reputacjęKomtur ma wspaniałą reputacjęKomtur ma wspaniałą reputacjęKomtur ma wspaniałą reputacjęKomtur ma wspaniałą reputacjęKomtur ma wspaniałą reputację
Elmer był nie pocieszony, nauka magii nie szła mu tak dobrze jak paniczowi Wilhelmowi. Szlachcic w lot łapał wskazówki profesora, a on musiał siedzieć nad zagadnieniem wiele godzin zanim cokolwiek pojął. Szczęściem jak już coś skumał, to mu wychodziło i to całkiem nieźle. Naturalny dar nadrabiał braki w bystrości umysłu.

O wiele lepiej Elmerowi szła nauka walki. Gdyby nie ślęczenie nad zaklęciami pewnie szybko stałby się znakomitym uczniem przyjaciela Santiago, niestety księgi zabierały mu tyle czasu że opanował tylko podstawy szermierki.

Gdy przyszła pora festynu Elmer wreszcie poczuł że może odpocząć i zrelaksować. Czacha dymiła mu od ciągłej nauki i tylko spora ilość wina mogła ostudzić jego gorącą głowę. Z przyjemnością patrzył na młode dziewczęta, choć nie sądził by któraś z nich się nim zainteresowała. Już wcześniej podczas podróży kobiety naigrywały się że cuchnie, a on żadnego smrodu nie czuł, bo przecież czosnek nie śmierdzi tylko pachnie.
 
Komtur jest offline