Thyri w związku z tym, że nic nie znalazł i wychodzi na to, że to przewidzenie jakieś, a do tego teraz tutaj jakoś tłoczno - oznajmia że wraca do karczmy i tak też czyni.
Więc jeśli tam pusto i Tomas siedzi samiutki, mogę moim arcyspołecznym krasnoludem zrobić encounter.
Thyri zacznie od kupienia Tomasowi kielicha czegoś mocniejszego w stylu brandy, i przedstawi się uprzejmie via Courtesy. |