Santiago spostrzegł, że Wilhelm wraz z Elmerem przestali się ukrywać i raźno ruszyli w kierunku, gdzie ostatnio było widać żołdaka.
Przeczuwając kłopoty podbiegł do wspomnianej dwójki. Jeśli zadrą z człowiekiem barona, to ich pobyt wśród Stirgan dobiegnie końca. - Co się dzieje, amigos? - Zapytał półgłosem.
W tym momencie można było rozpoznać w Estalijczyku ślad dawnego awanturnika.
__________________ I used to be an adventurer like you, but then I took an arrow to the knee...
Ostatnio edytowane przez Gob1in : 19-01-2018 o 19:31.
Powód: Takie tam... ;)
|