21-01-2018, 17:50
|
#89 |
| LOTHAR
Przez szamotaninę, Lothar spudłował i zdzielił truposza w łopatkę, co jednak nie pozostało bez efektu. Nieumarły przestał na chwilę napierać i ulrykanin próbował wykorzystać to, ale nie był w stanie odepchnąć adwersarzy. Kolejny cios trafił tam, gdzie powinien poprzedni, gruchocząc kręgosłup, maszkara padła na ziemię w konwulsjach. Ulrykanin wciąż się szarpał, bezskutecznie, na szczęście Lotharowi udało się ubić ostatniego zombie.
Chociaż śmierć zajrzała mu do oczu i bez pomocy prawdopodobnie zostałby przytłoczony, Unrecht nie podziękował, ani wysilił się chociaż na prosty gest. Kopnął głowę jednych ze zwłok, po czym starł z czoła pot, którym zalaną miał twarz, jednocześnie całą czerwoną z wysiłku.
|
| |