Nie tak do końca. Czekamy aż przejdą i śledzimy ich aż dotrą do naszych klanowych jaskiń. Atakujemy DOPIERO, kiedy oni skupią się na walce z siłami Blorka.
Oczywiście żaden z naszych nie jest bystrzakiem, więc odpuszczam taktyki i plany, ale zaatakujemy najważniejszy cel, bossa, szamana lub kogoś kto jest ważny w tym burdelu przeciwników