Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 22-01-2018, 20:05   #758
hen_cerbin
 
hen_cerbin's Avatar
 
Reputacja: 1 hen_cerbin ma wspaniałą reputacjęhen_cerbin ma wspaniałą reputacjęhen_cerbin ma wspaniałą reputacjęhen_cerbin ma wspaniałą reputacjęhen_cerbin ma wspaniałą reputacjęhen_cerbin ma wspaniałą reputacjęhen_cerbin ma wspaniałą reputacjęhen_cerbin ma wspaniałą reputacjęhen_cerbin ma wspaniałą reputacjęhen_cerbin ma wspaniałą reputacjęhen_cerbin ma wspaniałą reputację
Lothar pilnował wejścia do domu i nie dał się odciągnąć od tego nawet widowiskowemu pościgowi na mokrym dachu. Czekał tylko, aż któryś się pośliźnie. Choć skończyło się inaczej, nie czuł rozczarowania. Piorun to też ciekawy koniec. Upadek z dachu powinien unieszkodliwić włamywacza, szlachcic więc nadal nie ruszał się spod drzwi, na wypadek, gdyby to był jakiś plan mający ich odciągnąć od pilnowanego domostwa. Wątpił by mag coś znalazł przy ciele (kto w końcu wybiera się na włam z pismem "Ja, włamywacz, pracuję dla pana Iksińskiego co poświadczam własnoręcznym podpisem", ale kto go tam wie, może mag czegoś się dowie i bez tego. Stojąc tak, by jak najmniej zmoknąć, Lothar obserwował okolicę. Starał się wypatrzyć ewentualnego wspólnika, który mógł stać na czatach. Taki ktoś powinien zareagować na upadek kolegi choćby poruszeniem się, lub wydaniem głosu.
 
__________________
Ostatni
Proszę o odpis:
Gob1in, Druidh, Gladin
hen_cerbin jest offline