- Oki myli państwo post jest :> Co do odpisów. Odpiszcie jak dacie radę. Myślę, że dobra pora zacząć wracać do tygodniowego standardu odpisów. Więc dla orientacji posty powiedzmy, że ucieszyłbym się jakbym miał Wasze posty do końca tygodnia
(nd. 04.II). Coś komuś jeszcze zostało z reala niech da znać, jak nie da znaczy, że jak dla mnie jest pisaty
- st. ag. Beaumont 10/10 zdrowa; przemoczona
- mł. ag. Gulbrand 10/10 zdrowy
- mł. ag. Wainwright 10/10 zdrowy; przemoczony
Mamy początek Tury 6. Przez tą turę dotąd minęło parę chwil powiedzmy z 5 min. I nadal było to akszynowe parę chwil.
- Rozdzieliliście się więc macie dwa oddzielne odpisy/scenki. Ale pi x oko dzieją się w tym samym czasie. Gabrielle, John + mar. Curtis są gdzieś w 2/3 - 3/4 wysokości nadbudówki a Edvard + b.m. Barnes i mar. Gordon na najwyższym poziomie. Wasze trójki nie widzą się wzajemnie.
Gabrielle i John
- Aiko póki co jest na L4. Więc zarządzaniem akcją całej trójki spada na Johna. Tylko tak po koleżeńsku bym prosił nie robić z jej postaci durnia czy cóś by się dziewczyna po powrocie wstydu nie najadła
- Ok, po wyjściu z zaciemnonego korytarza wasza trójka trafia na schody gdzie mniej więcej wcześniej rozstała się z Edvardem i resztą. Pi x oko więc pokonujecie podobną drogę. Po wyjściu z tego korytarza na innych korytarzach światło już jest.
- Opis chwytu z latarką takie tam ostrzeżenie. Da się strzelać jak ktoś chce ale no trochę trudniej niż gdy się swobodnie trzyma karabin w obydwu łapach. Chociaż faktycznie da się w takiej pozycji trzymać latarkę i karabin mniej więcej w jednym kierunku.
- Docieracie na poziom z galeryjką. Ten sam co wcześniej i Edvard miał przygody. Pokonujecie go prawie całego gdy zza waszych pleców wychodzi 2-4 osobników z sikawką strażacką. I nie wahają się jej użyć. Strumień wody przewraca każdego z waszej trójki. Woda jest zimna, słona więc pewnie morska ma temperaturę pewnie zbliżoną do 0*C więc szok od uderzenia jest spory.
- Sikawka jednak jest jedna a celów do polewania jest aż trzy. Na raz Niemcy mogą polewać tylko jedną osobę z tej trójki. W tym czasie pozostała dwójka ma chwilę na oddech. Niemcy pewnie polewają w pierwszej kolejności kogoś kto się podnosi albo ma broń w łapie.
- Galeryjka jest otwarta i nie ma tam żadnych przeszkód i osłon by się skryć przed ogniem czy wodą. Najbliższe osłone dają albo drzwi w nadbudówce albo barierka galeryjki. Najbliżej nich jest wedle kolejności: John > Gabrielle > Curtis.
- By otworzyć drzwi trzeba powstać przynajmniej na kolana no i właśnie otworzyć drzwi. Prawie na pewno przykuje to uwagę niemców i strumienia z sikawki. Jeśli się uda jest wejście do wnętrza nadbudówki. Nie wiadomo co tam jest ale jeśli by się udało tam dostać komuś czy nawet całej trójce jest szana odgrodzić sie od Niemców i ich sikawki drzwiami. Naturalnie nie wiadomo co jest za drzwiami. Próba otwarcia drzwi to działanie pod presją (sikawka) czyli test Determinacji. Gdyby mieć odpowiednio dużo czasu pewnie w końcu by się udało po prostu nie wiadomo czy będzie tyle czasu.
- Można też udać się za galeryjkę. Woda nie powinna przebić się przez nią. Najbliżej ma John i Gabrielle. Tyle, że Anglika rzuciło na barierkę na końcu galeryjki więc musiałby jakoś sturlać się za jej róg a Francuska leży na podłodze więc musiałaby się kawałek doczołgać by zniknąć za tym rogiem. Najdalej ma Curtis bo to z kilka kroków dla niego by było gdyby iść w pionie. John ma na tyle blisko, że jesli chce może skitrać się za barierką i tyle. U Gabrielle i Curtisa czołganie się pod presją strumienia wody to test Determinacji jak im to pójdzie. Sama woda raczej ich nie zatrzyma ale kwestia ile czasu im to zajmie.
- Zza osłoby barierki da się wbiec szybko po schodach poziom wyżej. Czy na tyle szybko by obsługa sikawki zdązyła strącić czy zatrzymać delikwenta no to już też kwestia testowania.
- To takie podstawowe warianty co ja widzę w tej chwili teraz. Ale jakby co spoko możecie kminić czy rozpatrywać inne.
@Edvard
- Bosmanmat zdjął swój hełm, otworzył drzwi do mostka i pomahał tym hełmem. Reakcją obsady mostka była próba zatrzaśnięcia drzwi czy przyblokowania Brytyjczyka. Udała się częściowo. Potem nastąpiła chwila gdy Niemiec z Brytyjczykiem mocowali się przez drzwi aż Barnes nie wpadł do środka. W tej chwili bosmanmat jest w Zwarciu z Niemcem czyli okłada się pięściami z Niemcem i jest związany z walką wręcz póki się nie skończy lub coś jej nie przerwie.
- Drzwi na mostek zostały otwarte. Wewnątrz mostku jest coś jakby z pół tuzina Niemców. Z czego chyba ze dwóch otworzyło ogień w stronę otwarych własnie drzwi. Co prawda niecelnie ale drzwi są obecnie pod ich ostrzałem. Jak ktoś chce może próbować mimo to wbiec do środka wówczas kwestia farta czy nie oberwie od Niemców. Tym razem Niemcy by rzucali na Refleks czy zdążyliby strzelić i jeśli zdążą to kulanie na Zasięg jak im poszło by to strzelanie. Czyli podobnie jak niedawno John i Gabrielle strzelali do tego Niemca co wyszedł zza rogu.
- Da się też do obsady mostku strzelać przez okna. Z zewnątrz daje to częściową osłonę strzelcom z zewnątrz. Ale sami też mogą zostać ostrzelani przez obsadę mostka.
- Można też próbować się schylić i na czworakach czy czołgajac się przejść pod oknami. Wtedy nie powinno być się widocznym dla tych wewnątrz. No ale pytanie dokąd iść i co dalej. No i każdy kto nie by szedł w tym trybie nie wspomaga walczącego wewnątrz bosmanmata.
- Mówiłeś, że Cię nie będzie. Więc spoko, masz L4 na ten podany termin. Więc ucieszyłbym się jakbyś dał swój post/deklarkę przed tą nieobecnością albo po. Jeśli nie dasz rady no trudno, daj wtedy znać co po powrocie i pomyslimy co z tym zrobić dalej
---
- Jak coś niejasne czy co to pytać