Zakręcił kielichem patrząc na falujacy we wnętrzu płyn. Popatrzył na śmiejacego beznamiętnie. - Tobie chłopcze pozwolę zabrać własny prowiant.
- Racje wojskowe to głównie suszone mięso jarzyny i owoce, wystarczy nawet zimna woda by dało się je namoczyć, zjeśc i nie zginąć z głodu. Może będziemy podróżować po terenach pokrytych popiołem lub lawą po wybuchu, gdzie nie znajdziemy nawet kawałka drewna.
A ty co chcesz zabrać ? Będziesz gotował fasolę? A może zapolujesz ? Znajdziesz grzyby, jagody ? Zwrócił się do Prestona - Po co nam ten kogucik Lordzie ? Przecież widać, że nie wystawił nosa dalej niż 5 mil od miasta ?
Ostatnio edytowane przez Arango : 25-06-2007 o 19:46.
|