Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 28-01-2018, 02:03   #4
Pipboy79
Majster Cziter
 
Pipboy79's Avatar
 
Reputacja: 1 Pipboy79 ma wspaniałą reputacjęPipboy79 ma wspaniałą reputacjęPipboy79 ma wspaniałą reputacjęPipboy79 ma wspaniałą reputacjęPipboy79 ma wspaniałą reputacjęPipboy79 ma wspaniałą reputacjęPipboy79 ma wspaniałą reputacjęPipboy79 ma wspaniałą reputacjęPipboy79 ma wspaniałą reputacjęPipboy79 ma wspaniałą reputacjęPipboy79 ma wspaniałą reputację
1/12





Książka wojenna, opisująca losy kampani w Francji w 1940 r. A dokładniej jej pierwszy etap czyli najazd niemiecki na kraje Beneluksu i pn - wsch Francję, ewakuacja aliantów z Dukierki i przygotowania obu stron do kolejnej fazy kampanii francuskiej. Jedna z książek wydanej przez Bellonę z serii: "Historyczne Bitwy".

Przyjemny dla mnie, kieszonkowy format pozwalajacy dosłownie nosić przy sobie w kieszeni spodni czy kurtki. Na przykład czekając na lotnisku czy dworcu a potem w samolocie, autobusie czy pociągu Jak większość ksiązek z tej serii ma ok 200 str.

Merytorycznie książka ciekawa. Zwłaszcza, że to mój pierwszy kontakt z opisem tej kampanii. Jak w wielu ksiązkach z tego wydawnictwa i serii ładnie opisane nie tylko sama tytułowa kampania ale także przygotowania do niej, plany obydwu stron, możliwe alternatywy i popełnione błędy.

Miałbym się czegoś czepnąć to mapki. Jak w każdej niestety książce tej serii jest ich za mało. Są też ułożone na końcu książki trochę chaotycznie no ale jest ich ze 4 chyba to idzie się połapać. Ale przydałoby się trochę wiecej. No i druga sprawa, opisy strukturalne jakiejś dywizji czyta/przegląda mi się łatwiej gdy są rozpisane obrazkowo jako właśnie struktora drzewka. W jednolitym tekście jest to mniej czytelne i zlewa się z innym tekstem.

Generalnie jak ktoś by się interesował czy potrzebował wiedzy o kampanii francuskiej, o operacji "Dynamo" (ewakuacja aliantów spod Dunkierki) to mógłbym mu śmiało polecić tą książkę. Język książki mnie przypadł do gustu, jest opisane to co trzeba w zrozumiały dla mnie sposób. Więc czytało mi się całkiem przyjemnie. Ładnie jest zestawione ze sobą możliwości czołgów, lotnictwa, artylerii czy piechoty. Nie tylko armii francuskiej i niemieckiej ale także holenderskiej i belgijskiej. I ładnie wychodzi, że Niemcy wcale nie byli faworytami w przed rozpoczęciem tej kampanii a ich zwycięstwa i to w takim stylu i szybkości były zaskakujące nawet dla nich samych nie mówiąc o reszcie świata.

Ocena 7-8/10. Od kogoś kto się interesuje takimi rzeczami bo jak nie to pewnie byłaby nie lekka do przełknięcia. Ładnie wpisuje się w standard serii podobnych książek. Język strawny, bez udziwnień więc wartość merytoryczna jest łatwo przyswajalna.




2/12






Też książka z Bellony i z serii "Historyczne Bitwy". Podobny format i wielkość. W tej książce opisane jest niby obrona Malty przed najazdem muzułmańskiej armii w 1565 r. Ale tak naprawdę jest to skrócone kompedium wiedzy o zakonie jaki dziś znamy jako Kawalerów Maltańskich a wcześniej nazywany byli choćby Kawalerami z Rodos. Opis ich powstania w czasie pierwszej krucjaty, pierwotne założenia zakonu, jego rozwój i ewolucję. A także kolejne przenosiny po utracie kolejnych placówek. Najpierw w Jerozolimie, potem na Cyprze, Rodos i wreszcie Malcie. I jak to ta Malta wcale nie była taka wymarzona i wyśniona przez całkiem spory czas bo wydawała się początkowo tylko tymczasowym schronieniem a Kawalerowie zamierzali odbić Rodos z rąk muzułmanów.

Przy okazji jest więc to też skrócony opis państwa Turków Osmańskich i ich złotego wieku za czasów Sulejmana Wspaniałego który na początku panowania wypędził Kawalerów z Rodos a na koniec zamierzał ich zliwkidować ostatecznie właśnie podczas ekspedycji na Maltę. Po klęsce tej wyprawy następną zamierzał przygotować i poprowadzić osobiście ale jednak zmarł nim do niej doszło. Jego panowanie jest uznawane przez autora za właśnie szczyt potęgi tego państwa ale są opisane pokrótce także jego początki gdy jeszcze było niewiele różniącym się tworem quazipaństwowym niezbyt wyrózniajacym się wśród innych podobnych mu w okolicy.

No i sama obrona Malty. Słabe i mocne strony obydwu stron w trakcie czteromiesiecznego oblężenia. Ich błędy i trafne decyzje. Zażartość walk, w poszczególnych fortach, murach i miastach. Wreszcie wyczerpanie obydwu stron gdy tak po sapkowskiemu liczy się już kto będzie o tą minutę bardziej wytrwały. A na koniec odwrót tureckiej armady i liczenie strat u obu i konsekwencje, także dla Europy takiego a nie innego przebiegu tej bitwy.



Ocena 7-8/10. Od kogoś kto się interesuje takimi rzeczami bo jak nie to pewnie byłaby nie lekka do przełknięcia. Ładnie wpisuje się w standard serii podobnych książek. Język strawny, bez udziwnień więc wartość merytoryczna jest łatwo przyswajalna.
 
__________________
MG pomaga chętniej tym Graczom którzy radzą sobie sami

Jeśli czytasz jakąś moją sesję i uważasz, że to coś dla Ciebie to daj znać na pw, zobaczymy co da się zrobić
Pipboy79 jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem