Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 31-01-2018, 01:32   #510
Ehran
 
Ehran's Avatar
 
Reputacja: 1 Ehran ma wspaniałą reputacjęEhran ma wspaniałą reputacjęEhran ma wspaniałą reputacjęEhran ma wspaniałą reputacjęEhran ma wspaniałą reputacjęEhran ma wspaniałą reputacjęEhran ma wspaniałą reputacjęEhran ma wspaniałą reputacjęEhran ma wspaniałą reputacjęEhran ma wspaniałą reputacjęEhran ma wspaniałą reputację
Jakiś mały ten nasz prom
Ale rozumiem plot device :P by nas na siebie napuścić.

Cytat:
Napisał Arvelus
To już aby nie odbierać wam możliwości przeżycia zakładam, że w pierwszych godzinach nie doszło do większych walk, większość z tych 2/3 była poza barakami, albo coś... tak abyście wciąż mieli kogo do kupy zebrać.
No i opłaca się być optymistą! Dzięki.


Cytat:
Napisał Arvelus
Wrzuć mikrofalówkę do piekarnika mającego 200 stopni.
Myślisz, że wyjdzie z niego taka sama? =p
Bo masz chińską
W wh40k nie bez powodu wszystko jest tak toporne. Nawet kogitatory są głównie metalowe z mechanicznymi częściami które klikają i stukają jak maszyna liczy.

Cytat:
Napisał Arvelus
Plan jest dobry, ale... bez modernizacji enginarium (wymiany wielu elementów na bardziej termotrwałe) i wymiany obsługi na bardziej termotrwałą (co oznacza najpewniej specjalistyczne serwitory, albo konkretnie pod to projektowane lekkie wspomagańce) to bardzo dramatyczniekosztowna taktyka (patrzcie post Ragi) która spowoduje wiele uszkodzeń w enginarium (z rosnącą szansą na na prawdę poważne uszkodzenia i reakcje łańcuchowe)... no i nagrzanie pomieszczenia do takiej temperatury wymaga czasu. Kilka godzin przynajmniej. A oni już są pod grodziami.
Że to desperacki plan to wiadomo.
Poważne uszkodzenia są lepsze niż utrata statku.
Mniej się martwię o sprzęt a bardziej o załogę. Jak rozumiem, te dwie lokacje są jeszcze nasze.

Dobra, mówisz, że się nie da.
To popracujmy nad tym co się da. Poprawmy szczegóły.

Przyśpieszyć nagrzewanie można wentylując reaktor do środka.. wow, jak to nie jest desperacki plan
Krótkie kontrolowane otwarcia.
Znajdźmy "bezpieczną" dla sprzętu temperaturę.
Co myślisz Arvelus o 120 stopni?

Może nie jest to tak efektywne jak pierwotny plan.
Ale nadal da nam to czas. A czasu właśnie brak.

Taka temperatura nie powinna uszkodzić za bardzo sprzętu. A człowiek sobie nie pożyje długo. Nasi załoganci się ugotują...
Dlatego to plan awaryjny. Do użycia, gdy buntownicy włamią się do środka, a nikogo nie będzie z naszych na miejscu.
Chodzi o zyskanie czasu.

Buntownicy coś znajdą, by wejść, ale nie okopią się tam, ani nie będą mogli tam pracować w dużej grupie, ani przez dłuższy czas.

Gdy uda nam się ich przepędzić z pod drzwi, to będziemy wentylować i schładzać.

To nie jest metoda by zabić buntowników, a jedynie opóźnić - dużym kosztem w sprzęcie i ludziach - wysadzenie okrętu.

Taki plan brzmi lepiej?
 
Ehran jest offline