Skoro próby przegrzania segmentu są z góry skazane na niepowodzenie, to mogę wziąć serwitory do świątyni i chociaż spróbować ją odbić, zanim buntownicy się tam na dobre rozgoszczą.
Pytanie - czy jakieś chemikalia stosowane przez Sharaeela (czy to do konserwacji sprzętu, czy do czyszczenia, czy w eksperymentach) są wyjątkowo toksyczne dla ludzi?
Mam plan na taką mini dywersję, ja z serwitorami z przodu, a servo-czachy przez kanały wentylacyjne i od tyłu wbijają buntownikom pokryte owym świństwem igły.
__________________ Nieważne kto śmieje się ostatni, grunt żebym był to ja.
Ostatnio edytowane przez Eleishar : 02-02-2018 o 13:07.
|