Wątek: Oko Obserwatora
Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 25-06-2007, 22:41   #30
Alaron Elessedil
 
Alaron Elessedil's Avatar
 
Reputacja: 1 Alaron Elessedil ma wspaniałą reputacjęAlaron Elessedil ma wspaniałą reputacjęAlaron Elessedil ma wspaniałą reputacjęAlaron Elessedil ma wspaniałą reputacjęAlaron Elessedil ma wspaniałą reputacjęAlaron Elessedil ma wspaniałą reputacjęAlaron Elessedil ma wspaniałą reputacjęAlaron Elessedil ma wspaniałą reputacjęAlaron Elessedil ma wspaniałą reputacjęAlaron Elessedil ma wspaniałą reputacjęAlaron Elessedil ma wspaniałą reputację
Popatrzył po wszystkich.
-Milczenie uznaję za potwierdzenie, Paladynie-rzekł cicho, a następnie zamilkł, spoglądając na mapę.
-Carthan la Sirn zwany "Salvadorem", zaś to jest Laska Salvadora. Jeżeli już mówimy o priorytetach, to nie ważne czym jestem, ani jak się tym stałem-kontynuował od niechcenia z delikatnym naciskiem na "czym" oraz "tym". Ponownie skierował się do kominka, gdzie wyciągnął ręce, ogrzewając je. Wtedy usłyszał pytanie Elfki.
-Pierwsze słyszę-rzekł lakonicznie, przyglądając się temu, jak przeszukuje trupa. Obserwował również zmagania Paladyna, który podał cylinder Carthanowi. Przyjął go i obejrzał dokładnie.
Ciekawe czy Czarna Magia poskutkuje-pomyślał, stawiając go przed sobą. Zacisnął przed "pudłem" lewą pięść, tak, jakby coś trzymał, wypowiadając przy tym słowo "Javix". Było to zaklęcie pozwalające ścisnął przeciwnika z wielką siłą, a trwało, dopóki Czarnoksiężnik nie wyprostował dłoni lub do utraty całej energii. Tworzyło ono niewidzialną, eteryczną rękę, która jakimś cudem była odczuwalna na ciele ofiary.
Carthan zastanowił się chwilę, po czym wykonał palcem wskazującym, nad wiekiem, spiralę zakreślając trupio-zielony wzór spirali. Było to zaklęcie skręcające, którego często używał do tortur. Potrafiło ono obrócić delikwenta w wybranym miejscu o ponad trzysta sześćdziesiąt stopni. Niestety takiego zabiegu nikt nie przeżył.
Chciał stworzyć rękę trzymającą cylinder oraz przywołać niewidzialną siłę, która potrafiła skręcić człowieka z niezwykłą łatwością. W najgorszym wypadku nic mu się nie uda albo zniszczy "opakowanie", zaś w najlepszym, otworzy je.
 

Ostatnio edytowane przez Alaron Elessedil : 25-06-2007 o 23:22.
Alaron Elessedil jest offline